Kolejna para z serwisu randkowego

Kolejna para z serwisu randkowego

Przeglądając serwisy randkowe doznałam pewnego szoku. Otóż zobaczyłam fotki młodych lasek, które sprzedają swoje ciało w zamian za nową parę butów. Byłam zszokowana . A czy wy byście nie byli? Myślę sobie, że seksualność młodzieży zerwała się z łańcucha i uciekła tak daleko, że nie jestem wstanie tego zrozumieć mimo, że mam niespełna 20 lat. Coraz częściej młodzi ludzie odnoszą się ze swoją seksualnością jakby sprzedawali cukierki. Nie żebym była świętoszką, zakonnicą zahukaną i nie znającą świata w jakim żyje, ale żeby za grosze sprzedawać swoje zdjęcia? A gdzie poczucie winy, wstydu, przecież to naruszanie swojej intymności. Ale nie będę dalej brnęła jest to temat, który nadaje się na dyskusję wielopokoleniową.

Każdy dorosły człowiek powie za “moich czasów”? Bardzo lubię buszować w internecie, ale póki co nie zastąpi mi on rozmowy z rówieśnikami, czy dobrej zabawy. Odnoszę wrażenie, że nie jest pomocny tylko w nauce, lecz uczy także, że jeśli chcesz coś osiągnąć musisz być atrakcyjny. Jednym może wydawać się to normalne, inni mogą być tym zniesmaczeni. Ja na pewno. Moi rodzice są dla mnie autorytetem i nie wstydzę się tego, ale mam koleżanki które na ten brak narzekają. Postanowiłam przez najbliższe parę dni nie korzystać z serwisów randkowych. Jednak po niespełna dwóch dniach postanowiłam do kogoś zagadać.

Ku mojemu zdziwieniu trafiłam na nick “bulwersujące małolaty”. Postanowiłam się odezwać. Pod nickiem krył się sympatyczny 24 letni chłopak, który podzielał ze mną zdanie na temat bulwersujących fotek małolat. Och, chociaż jedna porządna osoba sobie pomyślałam i tak od słowa do słowa okazało się, że znaleźliśmy wspólny język. Piszemy do siebie niemal codziennie, rozmawiamy na różne tematy, na te które nas zaskakują ale i te dotyczące miłości, szczęścia, życia codziennego. Alan jest świetny, bardzo dobrze zna język angielski a u mnie to z tym krucho. Śmieję się, że mam swojego osobistego korepetytora w sieci, dziewczyny mi zazdroszczą. Jestem szczęśliwa, że trafiłam na tak fantastycznego chłopaka, który jest moim przyjacielem, być może z czasem kimś więcej? Na razie niech ta znajomość toczy się własnym rytmem.


Komentarze

  1. Moim zdaniem jak najbardziej warto zdecydować się na założenie konta na portalu randkowym. Randki w sieci dają szansę osobom nieśmiałym na poznanie miłości.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz